Mobilne stacje robocze – przyszłość małych firm

Franek   16 luty 2016   Możliwość komentowania Mobilne stacje robocze – przyszłość małych firm została wyłączona

Za pierwszym razem, gdy ktoś zaproponował użycie laptopa jako stacji roboczej, zapewne spotkał się z niedowierzaniem. Od tamtego czasu rozwój desktopów jednak nieco zwolnił, a notebooków przyspieszył.

Po prezentacji mobilnych stacji roboczych Dell Precision M 7510, z procesorami Intel Xeon i potencjalnie nawet 64 GB RAM, nikt już nie ma wątpliwości, że laptop może posłużyć do skomplikowanych obliczeń i generowania grafiki. Zwłaszcza że konkurencyjne Lenovo ThinkPad P70, MSI GT 80 Titan czy HP ZBook 17 G3 dają do rąk użytkownika zbliżoną wydajność. Kto faktycznie jest ich odbiorcą?

Nowy rodzaj przedsiębiorcy

Precision family for professionals

fot. Dell.com

Rozwój elektroniki pozwolił na wypracowanie niespotykanego do tej pory modelu przedsiębiorstwa. Całkowicie normalne są dziś firmy zatrudniające bardzo niewielu pracowników, ale korzystające z szeroko pojętego outsourcingu, oferujące swoje usługi online, współpracujące ze sobą za pomocą chmur informacyjnych. Bardzo często okazuje się, że zarówno właściciele, jak i wykwalifikowani pracownicy takich firm są cały czas w drodze. Jednocześnie potrzebują zaawansowanych programów, nieraz wielu naraz. Jako że nacisk na „lekkość” aplikacji nie jest zbyt silny, wymagają one coraz większej mocy obliczeniowej. W drodze może ją zapewnić tylko mobilna stacja robocza.

Wciąż za ciężkie?

Mobilne stacje robocze o najlepszych dostępnych konfiguracjach wciąż są raczej „możliwe do zabrania ze sobą” niż faktycznie mobilne. Mogą ważyć do 5 kg i zużywać tak wiele energii, że potężna bateria o pojemności od 70 do 100 Wh starcza im ledwie na 2-3 godziny faktycznej pracy. Sytuacja ta jednak zmienia się dosłownie z miesiąca na miesiąc. Lenovo ThinkPad P50 waży nieco powyżej 2,5 kg, a Fujitsu Celsius H730 niewiele więcej. Mowa oczywiście o pierwszoligowych mobilnych stacjach roboczych. Laptopy z procesorem Intel Core i7-5600U, 16 GB RAM i profesjonalną kartą graficzną zeszły nawet do 2 kg (HP ZBook 15u). Z takim laptopem można już podróżować.

Jeszcze za drogie

Największym problemem związanym z mobilnymi stacjami roboczymi jest dla małych firm ich cena. Rozsądne konfiguracje do renderowania grafiki zaczynają się powyżej 8000 zł, a kończą na ponad 25 000 zł. Skonfigurowanie równie wydajnego desktopa wraz z odpowiedniej klasy monitorem to wciąż wydatek o kilkadziesiąt procent mniejszy. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie.